Cierpię. Cierpię na brak pączków. Dziś ll
Luś najpierw nie chciała zasnąć i od 11 się bujała prawie do 14...
A jak wyszłam w końcu to cudem byłoby zdobycie choćby jednego w ten dzień.
Teraz dalej bunuje,więc pączków nie będzie,ale cicho liczę na to,że jutro kiedy mąż ma wolne... Może się uda.
Trzymajcie kciuki. Jutro czeka mnie wizyta na poczcie i u okulisty... 3 lata nie badałam oczu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz