Do Lusiowych urodzin. Z powodów ode mnie niezależnych do egzaminu podejść się nie udało. Czeka mnie to w czerwcu.
Teraz jestem zaaferowana urodzinami które zbliżają się wielkimi krokami. Zanim to jednak nastąpi to czekają mnie wiosenne porządki, małe przemeblowanie i... Tak! Nareszcie będziemy mieli duże, nie rozkładane łóżko. Nawet nie wiecie jak się cieszę. Koniec cisniecia się i spania na łączeniu ;)
Odezwę się jak się z tym uporam :)
A już myślałam, że po egzaminie. Co do urodzin jak ten czas leci :) Gratuluję łóżka, bo to podstawa :D
OdpowiedzUsuńteż mi się marzy takie łoże. ale trzeba będzie jeszcze poczekać na takie cudo ;)
OdpowiedzUsuńNo to pracy i przygotowań przed tobą co niemiara! Powodzenia! :D
OdpowiedzUsuńJa też myślałam, że już po :) Będę trzymać kciuki w czerwcu :)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w porządkach... ja jakoś nie mogę się do tego zabrać... :)
Hmm :-) Czekam na Twoje przygotowania do roczku :-) Na pewno będzie pomysłowo! :-D
OdpowiedzUsuńo tak, duże łózko to jest to :)
OdpowiedzUsuń