czwartek, 25 lipca 2013

Przedostatni dzien warsztatów

Dzis jest przedostatni dzien zajec ktore mam przyjemnosc prowadzic dla dzieci w czasie trwania rodzinnych wakacji w Kowalach pod Gdańskiem.  Mam cudowne pomocnice, ktore az rwa sie do przygotowywania posiłków.
Kazdego dnia staramy sie robic cos innego.
Pierwszego byly kanapki o fantazyjnych ksztaltach-radosc z uzywania foremek do ciastek nie do opisania, i zasianie rzodkiewki, ktora co dziennie obserwujemy jak rosnie.
Drugiego salatka makaronowa i troche krojenia. Ciekawostka dla niektorych bylo odbieranie skorki z pomidora.
Trzeciego czyli wczoraj robiliśmy szaszlyki owocowe. To bylo dopiero ambitne zajecie :)
A dzis szykuje kolejne foremki do ciastek tym razem przydadza sie do wykrawania warzyw. I dzis dzieciaki beda mogly posmakowac skielkiwana juz rzodkiewke.
A dla doroslych troche o BLW.
Z czym sie to je i dlaczego to dobra opcja dla calej rodziny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz