niedziela, 3 lipca 2011

leniwa drożdżówka

A za mną chodzi słodkie. I to bardzo.
Dziś, a właściwie wczoraj była drożdżówka. Chyba najmniej wymagające ciasto, które piekę. Popisowa wersja jest z czarną porzeczką i kruszonką. Z innymi owocami jest równie dobra acz ja porzeczki lubię najbardziej. Wprawdzie sezon się nie zaczął, ale mam jeszcze kilka słoiczków i trzeba zużyć zanim sezon na dobre się zacznie :)
A więc wszystkie składniki ciasta umieszczać w misce warstwowo

  1. 10 dag drożdży rozkruszonych
  2. 5 dużych jaj
  3. cukier waniliowy (opcjonalnie- tym razem nie dałam, bo nie miałam)
  4. 1 szk. cukru
  5. 1 szk. podgrzanego mleka
  6. 1 szk. oleju
  7. 5 szk. mąki (1 szk. orkiszowej, 1 szk. żytniej, 3 szk. pszennej)
Przykryć i odstawić na 2 godziny. Po tym czasie miksować wszystko ok. 5 minut, aż się połączy. Można też pomieszać łopatką.
Wyłożyć wszystko na blachę. Wychodzą 3 spore keksówki, albo jedna duża blacha prostokątna. Na ciasto wg uznania można położyć owoce- u mnie porzeczki i/ albo tylko posypać ciasto kruszonką. 
Kruszonka:
  • 1 szk. mąki
  •  5 łyżek cukru
  • jeśli do ciasta był dodawany cukier waniliowy to dodać jedną paczkę
  • ok. 50 g miękkiej margaryny
Wszystko w palcach ucieramy.


Piec ciasto w temperaturze 170-180 c ok. 30-45 minut

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz