środa, 28 grudnia 2011

Poświąteczenie, ale z życzeniami

Kontakt z wirtualną rzeczywistością urwał mi się 2 dni przed świętami i powrócił dopiero wczoraj kiedy wróciłam do domu na kolędę i do "normalnego" świata. Dlatego chciałam wam złożyć życzenia, może i spóźnione, ale jak najbardziej serdeczne i od serca :)
***
Minął już czas świątecznej zawieruchy, ale jeszcze w tym świątecznym czasie, jak kolędnicy z kolędą na ustach, "Bóg się rodzi! Moc truchleje! Pan Niebiosów obnażony!" Składam z serca świąteczne życzenia miłości, rodzinnego ciepła i błogosławieństwa w tym nadchodzącym 2012 roku. 

2 komentarze: