piątek, 10 czerwca 2011

bułeczki z truskawkami



Drożdżówki zainspirowane przepisem Doroty. Tak pięknie u niej wyglądały. Tyle, że u nas 9 nie zejdzie. Więc wyszło 6 po małych przeróbkach
  • 2 cup (po 100 ml) mąki orkiszowej
  • 1 cup mąki pszennej tortowej
  • 1 cup mleka
  • 2 łyżki cukru brązowego
  • 1 jajko
  • szczypta soli
  • ok. 30 g  masła
  • 1 łyżeczka drożdży instant
  • 3 łyżeczki bułki tartej
  • kilka ładnych truskawek (ok. 18 szt- po 3 na bułeczkę)
  • 1 jajko roztrzepane, do posmarowania bułeczek
Mleko podgrzać i rozpuścić w nim masło. Wlać do maszynki do chleba. Dosypać cukier, sól, wsypać mąkę (może być trochę więcej jeśli ciasto okaże się za rzadkie), rozmieszane jajko i na końcu drożdże. Nastawić program wygniatania.
Można obyć się bez maszynki. wtedy trzeba zrobić wszystko ręcznie i odstawić do wyrośnięcia (maszynce zajmuje to 1,5 godziny razem z wygniataniem).
Po wyrośnięciu podzielić na 6 równych części, uformować bułeczki i rozłożyć na blasze i zostawić do wyrośnięcia. po wyrośnięciu ubić środek bułeczki (ja zrobiłam to kieliszkiem), posmarować jajkiem. na każdy środek sypiemy szczyptę bułki tartej (z pół łyżeczki), układamy 3 truskawki i posypujemy kruszonką (2 cup mąki, 5 łyżek cukru, cukier waniliowy, ok. 60 g miękkiego masła- wszystko w palcach ucieramy). Jeśli jakaś nam zostanie (mnie została), to mrozimy w woreczku na następny raz.
pieczemy bułeczki koło 25- 30 minut w temperaturze 180 st.


6 komentarzy:

  1. kiedy masz na to czas? bo ja zazwyczaj coś robię nocami :D :D :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie nocą ;)
    zachustowałam się o 19, wstawiłam ciasto a później dokończyłam jak młoda zasnęła po kąpaniu i cyckaniu ;)
    po prostu truskawki na mnie patrzyły ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ej, ja czekam na zdjęcie :)

    btw. truskawki zniosła z godnością? :) bo miśka chyba tak , ale jeszcze poobserwuję ją dzisiaj, bo wczoraj miałam meeeega dawkę truskawek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zdjęcie już jest :)
    narazie nie widze jakichś niepokojących oznak ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. A gdzie kupujesz mąkę orkiszową?

    OdpowiedzUsuń
  6. ta bodaj w carrefour. Przed świętami. Zwykle mąki kupuję w E.Leclerc, bo mają fajne i dość tanio- żytnia, żytnia razowa, gracham

    OdpowiedzUsuń